Zatkane ucho to bardzo przykra dolegliwość, która utrudnia codzienne funkcjonowanie i powoduje duży dyskomfort. Bardzo trudno poradzić sobie z tym problemem domowymi sposobami. Dostępne w aptece spraye i płyny w pewnym momencie przestają być skuteczne, a samodzielne płukanie uszu może skończyć się niezwykle bolesnym zapaleniem ucha. Bezpiecznym sposobem na pozbycie się zalegającej woskowiny jest wizyta u lekarza laryngologa.
Inną możliwością jest tak zwane świecowanie, czyli konchowanie uszu. To zabieg medycyny alternatywnej, stosowany już w starożytnym Egipcie i Chinach. Świecowanie jest uważane za bardzo skuteczny sposób na zatkane uszy i w większości przypadków rzeczywiście się sprawdza.
Świecowanie – alternatywny sposób na zatkane ucho
Zabieg jest prosty. Pacjent musi położyć się na boku, masażem pobudza się krążenie w małżowinie ustnej, a następnie rozpala się specjalną świecę. Wkłada się ją niezbyt głęboko do ucha i czeka na wypalenie. Zanieczyszczenia gromadzą się wewnątrz świecy. Prawidłowo wykonany zabieg nie grozi poparzeniem. Świeca działa jak komin – powietrze w jej wnętrzu zostaje rozrzedzane i w ten sposób kanał słuchowy jest oczyszczany z zalegającej woskowiny.
Świecowanie pomaga nie tylko w sytuacji zatkanych uszu – stosowany jest również przy stanach zapalnych nosa, przeziębieniach, przewlekłym stresie, zaburzeniach snu, bólach głowy oraz migrenach, a nawet przy wypadaniu włosów. Świece składają się między innymi z wosku pszczelego oraz olejków eterycznych – zastosowanie tych naturalnych, dobrze przyswajanych przez organizm składników daje dodatkowe efekty lecznice.
Świecowanie uszu jest przyjemnym zabiegiem, ale powinien go wykonywać specjalista, ponieważ istnieje także kilka przeciwwskazań wykluczających tę metodę leczenia.