AZS, czyli atopowe zapalenie skóry, to schorzenie, które z reguły ujawnia się u dzieci. Ma podłoże genetyczne. Z tym problemem zmaga się coraz większa liczba osób, dlatego przez specjalistów określana jest jako choroba cywilizacyjna.
Organizm w stanie atopii w nietypowy, „nadmierny” sposób reaguje na różnego rodzaju alergeny. Czynniki, które wywołują wspomnianą nadmierną reakcję, to między innymi pyłki roślinne, zwierzęca sierść oraz alergeny pokarmowe. Do atopii zaliczymy atopowe zapalenie skóry, ale również na przykład astmę, alergie pokarmowe lub atopowe zapalenie spojówek.
Sucha, zaczerwieniona, łuszcząca się skóra oraz uporczywe swędzenie to najbardziej powszechne oznaki. Problemy skórne pojawiają się na twarzy i szyi oraz zgięciach kolan i łokci, ale wystąpić mogą także w innych partiach ciała. W zaawansowanej fazie atopowego zapalenia skóry pojawiają się ropnie, pęcherze albo nadżerki. Choroba ma przewlekły, nawracający przebieg, a jej nawroty powodują czynniki, takie jak na przykład:
Znajdują się w nich substancje o drażniącym działaniu, które niszczą barierę ochronną skóry. Nasilenie objawów często wywołuje również stres – atopowe zapalenie skóry określane jest jako choroba psychosomatyczna. Schorzenia nie można całkowicie wyleczyć, jedynym rozwiązaniem jest łagodzenie objawów. Poza unikaniem czynników drażniących stosuje się specjalistyczne maści i kremy oraz leki przeciwzapalne i przeciwalergiczne. Istotna jest też właściwa pielęgnacja polegająca na nawilżaniu i natłuszczaniu przy użyciu delikatnych kosmetyków i preparatów z odpowiednim składem.
Okazuje się, że osobom cierpiącym na atopowe zapalenie skóry może pomóc także zmiana klimatu. Górskie powietrze jest czystsze niż w innych rejonach, a na wysokości 1500 m n.p.m. wolne od alergenów i zanieczyszczeń. To dobre warunki dla osób z AZS, które chcą zmniejszyć ryzyko podrażnienia skóry. Na wyjazd z góry warto jednak wybrać termin podczas chłodniejszej pory roku, ponieważ wyprawa w upalny dzień u wielu pacjentów nasila objawy choroby. Nie bez znaczenia dla osób cierpiących na atopowe zapalenie skóry jest wyciszające, odprężające działanie gór. Relaks na świeżym powietrzu pozwala się zrelaksować, co wyklucza stres – czynnik, działający w sposób silny i długotrwały. Ostry klimat ma również pozytywny wpływ na odporność – wzmocniony organizm ma więcej sił do walki z chorobą. Pobyt w górach nie wyleczy AZS, ale z pewnością jest to dobry kierunek dla pacjentów z problemami skórnymi.